Już na samiutkim początku listopada licznie podróżowały drogą pocztową kartki bożonarodzeniowe.
A wszystko za sprawą Wymianki świąteczno - kartkowej na blogu Artimeno.
Jako napadowa wymiankoholiczka (nie wiem, czy istnieje odpowiednik wymiankowej dypsomanii, więc posiłkuję się jedynie dodaniem do wymiankoholiczki owej napadowości:-)) zgłosiłam się do wymianki trzykrotnie!
Wszystko zgodnie z herbowym zawołaniem rodu mojego praszczura po mieczu: Do trzech razy sztuka!
I wszystko zgodnie z herbowym zawołaniem rodu mojej praszczurzycy po kądzieli: Wymianek nigdy dość!
Szlachectwo zobowiązuje! :-)
Z pierwszego zapisu do wymianki dostałam od Sylwii (Rudej Mamy) kolorową garść przydasiów okraszoną słodyczami i kawą do kubka...
... a przede wszystkim bożonarodzeniową kartkę z misternie wyhaftowaną, piękną gwiazdą betlejemską...
Z kolei ja wysłałam do Dagmary prawdopodobnie:-) taką kartkę. Niestety, niestety!, nie zapisałam sobie, którą dokładnie kartkę wysłałam. Wstyd... Bardzo mi wstyd.
Z drugiego zapisu przypadła mi Asia:-) I właśnie wczoraj, skoro świt, przybyła koperta od Asi, z nostalgiczną kartką ze świata w starym stylu, co bardzo lubię.
I oczywiście z soczystą garścią przydasi wraz z PRAWDZIWYM LISTEM!, co dziś jest taką rzadkością.
A do tego Asia spotkała gdzieś przypadkowo blogowego Mikołaja (wiedzieliście, że taki jest??? :-)), który prosił o przekazanie mi słodkich, zadziornych, mruczących kolczyków:-):-)
A ja w drugiej turze wysyłałam do joankaj prawdopodobnie:-))) taką kartkę
A w trzeciej turze wysłałam NA PEWNO:-)))) taką kartkę do Dory.
Pewność rodzaju kartki, wysłanej do Dory, posiadam dzięki Dorze właśnie, bowiem wypatrzyłam moją kartkę u niej na blogu:-)
Także dzięki Dorze mogę pokazać, co dołączyłam do kartek dla każdej z Pań, bo jakoś tak zapomniało mi się zrobić zdjęcie przydasiowości:-) Normalnie skleroza jaka mnie chyba chwyta. A może to po prostu jesień!
autor zdjęcia: Dora
Reasumują przyjemnie kartkową wymiankę w Artimeno, stwierdzam, iż NIE MA TO JAK WYMIANKA!
I choć trzeciej kartki, która winna do mnie przybyć, nie dostałam. Jeszcze nie dostałam. Chociaż... chyba nie zanosi się bym dostała, bo nikt się nie odezwał w sprawie adresu. Mimo tego, mówię sobie "trudno" i cieszę się dalej, bardzo a bardzo się cieszę!, dwiema pięknymi, wypracowanymi, ciepłymi kartkami bożonarodzeniowymi od serca:-) oraz hojnymi dodatkami do kartek!
Paniom Wysyłającym Do Mnie Kartkę w Wymiance Artimeno
mówię
DZIĘKUJĘ BARDZO:-)))))))))
A nawet bardziej niż bardzo:-))))
Z kartkowym i jesiennym pozdrowieniem!
Edyta z Kubkiem Kawy
ps. A już jutro od rana na blogu Fundacji Domu Tymianka, która służy wszystkim czworonożnym - podopiecznym Fundacji, AUKCJA KSIĄŻKOWA z dodatkiem FILIŻANEK idealnie pasujących do herbatki lub kawy jesiennej, a tym samym oczywiście do dobrej lektury!!! Na wszelki wypadek już dziś pokazuję, gdzie można zrobić KLIK!, by wejść za drzwi Domu Tymianka.
Już dziś bardzo ciepło zapraszam:-) A jutro oczywiście przypomnę!
I jeszcze!
Ponownie bardzo proszę wszystkie cudnie działające Kartkoproducentki i Ozdobotwórczynie do zgłoszenia fantów do aukcji kartek i ozdób świątecznych, którą Fundacja planuje na koniec listopada.
Fundacja winna jest lecznicy - za operacje chorych podopiecznych, znalezionych na drogach, głodnych, pobitych, wyrzuconych z samochodu - kilka grubych tysięcy. Obrazowo ujmę to tak, że Fundacja ma nóż na gardle. I to przyciśnięty fachową, bo wprawną w krojeniu!, ręką weterynarza:-) A może raczej właściciela kliniki weterynaryjnej. A tu jeszcze zima idzie, budy trzeba doinwestować, a i psi, i koci brzuch musi się zapełniać codziennie ciepłą strawą.
Jeśli robicie w ten weekend 10 kartek na sprzedaż, to ze swego wielkiego serca (bo na pewno takie macie) stwórzcie ze 2 kartki dla pożytku zwierząt:-)
A jeśli spędzicie weekend wśród bombek, papierków dekupażowych, aniołków, kleju, szmatek, igły, nici to może znajdziecie czas na jedną, przytulną, serrrdeczną rzecz świąteczną dla pożytku zwierząt:-)
Ciepłe serca zwierzaków biłyby szczęśliwym rytmem nad pełną zimową miską właśnie w Waszą stronę:-) i dodatkowo pozytywnie energetycznie wibrowały specjalnie dla Was:-)
I jeszcze adres maila, gdzie można zgłosić swoje prace
jestem pewna, że Wam się przyda:-)
fajne wymianki
OdpowiedzUsuńCieszę się, że niepsodzianka sie podoba:) Pozwolę sobie skopiowac od Ciebie zdjecie całego zestawu, bo w pośpiechu nie zrobiłam. Czy nie masz nic przeciwko?:)
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście, że niespodzianka się podobała! Bo jakżeby nie:-) Zdjęciem proszę uprzejmie częstować się do woli:-)
UsuńJeszcze raz ciepło dziękuję:-)
przecudne niespodzianki:))))
OdpowiedzUsuńsuper wymianka:)))
OdpowiedzUsuńnie no karteczki cudek miodek ! sliczne wszytskie i jak juz sie ful świątecznie zrobiło :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, świetne wymianki :)
OdpowiedzUsuńKarteczki są piękne !!! :)
OdpowiedzUsuńWymianka była udana, o czym mowa na blogu Organizatora! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńEdytko - nominowałam Cię do blogowej zabawy "Perfekcyjna Pani Domu". Więcej informacji na moim blogu, przy ostatnim wpisie. Zapraszam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŚwietne wymianki, bardzo ładnie wykonane prezenciki :)
OdpowiedzUsuńcudne kartki
OdpowiedzUsuńz Tymaniem zaś sie spóźniłam ;/
przepiękne te kartki:) masz rewelacyjne pomysły:) a wymianki super:)
OdpowiedzUsuńEdytko przepraszam za to opóźnione podziekowanie :* Twoja przesyłka oczywiście daaawno dotarła i tak, tak śliczna kartka ze świecznikiem przywędrowała do mnie :) Bardzo dziękuję również za bogaty upominek, bardzo się przydał, wnet może obejrzysz na moim blogu kartkę z grafika od Ciebie :) Jesteś cudowna osobą, będę wpadać na Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuń