tak mi się zamarzyło usłyszeć i zobaczyć
... więc jeszcze raz!
... więc jeszcze raz!
perełki moich próśb na wątłej nici drżą... mmmm...
poezyjka najwyższej próby
poezyjka najwyższej próby
... więc jeszcze raz!
ja wiem, że dla niektórych to może być nic, ale dla mnie (a i dla wielu!)
Kabaret Starszych Panów to arcydziełko i arcydzieło w jednym
i kiedy nie chce się nigdzie dalej iść którędy ani po co to zawsze można zajrzeć do
niezawodnie niezawodnych Starszych Panów
i tak sobie smakuję Kabaret dla uczczenia ostatniego dnia kartkochałturek
Kabaret Starszych Panów to arcydziełko i arcydzieło w jednym
i kiedy nie chce się nigdzie dalej iść którędy ani po co to zawsze można zajrzeć do
niezawodnie niezawodnych Starszych Panów
i tak sobie smakuję Kabaret dla uczczenia ostatniego dnia kartkochałturek
uuuuuuuuuuuufffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff nareszcie!
i dla dalszego świętowania ostatniego dnia kartkochałturek zaraz będę korzystać ze stacji pomp by potem ciało niekoniecznie smukłe przetrzeć frotem a wszystko z myślą o tem by mieć wczesny i długi wieczór w łóżku z książką
i kakao na mleku sojowym
taki to prezent sobie daję dla fetowania dzisiejszego finału kartkowego
że powiem jeszcze raz
uuuuuuuuuuuuuuuuuuffffffffffffffffffffffffffffff!
i dla dalszego świętowania ostatniego dnia kartkochałturek zaraz będę korzystać ze stacji pomp by potem ciało niekoniecznie smukłe przetrzeć frotem a wszystko z myślą o tem by mieć wczesny i długi wieczór w łóżku z książką
i kakao na mleku sojowym
taki to prezent sobie daję dla fetowania dzisiejszego finału kartkowego
że powiem jeszcze raz
uuuuuuuuuuuuuuuuuuffffffffffffffffffffffffffffff!
pozdrawiam przeciepło
:-)
Edyta z Kubkiem Kawy
p.s.
Niech żyją Starsi Panowie, rzecz jasna!!!!
p.s.
Niech żyją Starsi Panowie, rzecz jasna!!!!
Ach, zatem Ty kąp się kąp, a potem nad wieś i nad miasto jak rączym rumakiem wzleć łóżkiem!
OdpowiedzUsuńI z racji zakończenia kartkochałturek niech Ci się przyśnią sny porosłe drzewami w złotówkach, a potem może... mężczyzna jesienny, od innych odmienny, na stanowisku? Byle nie Grzeszczyk, bo ten, jak wiadomo, miał mordę idiotyczną. A jutro otworzysz blask ócz, a tu wiosna, wiosna!
Ooooo... mężczyzna jesienny to byłoby coś... choćby i odrobina tego mężczyzny na co dzień... co prawda wieść niesie, że żądz moc móc zmóc można tylko wespół w zespół, ale sama też bym może dała radę?
UsuńI jeszcze żeby te drzewa porosłe w złotówkach nie tylko we śnie:-) czego Tobie i Wzruszaczom życzę:-) I sobie też, jako i mężczyzny jesiennego rzecz jasna tudzież. Nad Grzeszczyka stawiam Kuszelasa! Choć kto wie, może idiotyczna morda Grzeszczyka warta była grzechu? Wszak, jako żywo, nigdy jego idiotyczności nam nie pokazano. A Kuszelasa w całej krasie Jego Dudkowości owszem.
A jeszcze jak ów ócz blask i owa wiosna, wiosna! to jeszcze by tak mógł po rannej rosie przygrywać kwartet imienia Czastuszkiewicza! Swoją drogą, dobre imię dla psa:-) A może kota lepiej?
A! Co do Grzeszczyka, przypomniało mi się teraz, iż Grzeszczyk, pod postacią Janusza... kurka... zapomniało mi się teraz nazwisko... ten od teatru Rampa, co to z Zamachowskim, Mannem, Materną i Machalicą robili "Big Zbig Show"... no więc właśnie on odegrał Grzeszczyka, przechodząc przez scenę w chwili, gdy śpiewano o jego idiotycznej mordzie, w trakcie spektaklu w reżyserii Magdy Umer z piosenkami Kabaretu "Zimy żal". Nie jest to oryginalny Grzeszczyk, ale jakiś tam jest:-)
UsuńNo dalej nie pamiętam tego nazwiska... wesołe jest życie staruszka:-)
Kwartet nie przygra, bo wszak wdowa po kwartecie smyczkowym się ostała! Co prawda, w prozie się ona ostała, nie w poezji, ale jednak świeć Panie. Odrobinę mężczyzny odradzam, bo ileż słoików z piwnicy przytaszczy taka odrobina? A karmić trzeba.
UsuńJanusz Józefowicz.
UsuńW rzeczywistości Starszych Panów wszystko jest możliwe i nawet kwartet Czastuszkiewicza, co to tylko owa wdowa, też może grać:-)
UsuńMyślisz, że odrobina mężczyzny aż tylu weków wymaga? Hmmm... Przemyślę to.
Józefowicz!!! Prawdaż!
Taaaak, Starsi Panowie mieli klasę... :)
OdpowiedzUsuńI to klasę najwyższej próby. A przy tym jeszcze Talent przez wielkie T!
UsuńMoże też Milkę jedli?
UsuńJeśli już... to raczej na Torciku Wedlowskim:-) a potem i na wyrobie czekoladopodobnym, w czasach Kabaretu Jeszcze Starszych Panów.
UsuńPozdrawiam" starszych panów":-))))))))
OdpowiedzUsuńA ja pozdrawiam Panią Od Matematyki:-)
UsuńWesołe jest życie staruszka ... A w sercu ciągle maj :))) Odpoczywaj Miła, bo już niebawem kolejne święta do świętowania - w maju właśnie :))) I w czerwcu również.
OdpowiedzUsuńUmieć świętować to wielka sztuka.
Serdeczności moc ślę, Beata
W sercu maj to podstawa!!!!!
UsuńTak jest, już w głowie czają się myśli i koncepcje odnośnie nadchodzących świąt. Ruch musi być:-)
Pozdrawiam ciepło:-))))
Jak ja ich uwielbiam, moje dziewczyny też zaczynają doceniać tą klasę Starszych Panów!
OdpowiedzUsuńdziękuję to będzie wspanialy dzień;)
Czyli rośnie kolejne pokolenie wielbicieli Kabaretu. Bosko!!
UsuńNo oczywiście, że dzień będzie wspaniały:-)
Na ryby. Na grzyby. A może na lwy by? To mój ulubiony fragment muzyczny Starszych Panów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i gratuluję ukończenia kartek.
Albo też na ryby w grzybach:-)
UsuńGratulacje przyjmuję z wdzięcznością!
Zazdroszczę zasłużonego odpoczynku! ja jeszcze nie zasłużyłam ;)) Starsi Panowie - taaak! to klasa jest!
OdpowiedzUsuńUwielbiamy całą rodzina Kabaret Starszych Panów. Moje dzieci od 3-go roku życia nuciły ich piosenki i nadal je lubią:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę końca prac, u mnie w tym roku pod górkę z powodu choróbska. Jeszcze zagrzebana w pisankach, zającach i gąskach. Ale juz ostatnie dni. twoje budki w końcu gotowe, zajrzyj na mail:))
CUDOWNIE !SERDECZNOŚCI ŚWIATECZNE POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńKLIK