To niewiarygodne !!! NIEWIARYGODNE !!! Cud na cudami:-)
Przeszłam dziś z przeglądarki Ognistegolisa :-) (gdzie i tam już zdjęć nie mogę wstawiać) z powrotem na wcześniejszą, explorerową przeglądarkę (gdzie zdjęć nie mogłam wstawiać już długo, oj długo) i pomyślałam sobie po raz setny i spróbowałam po raz setny... a może akurat... I nie dość, że mogę się ładnie tekstowo układać gdzie zapragnę:-) widzicie te rozkoszne odstępy:-) Panuję nad nimi, panuję! I sama decyduję, że SĄ i GDZIE są :-) To fascynujące, i ogromnie zaskakujące!, że takie rzeczy mogą cieszyć:-)
Nie dość więc akapity to i jeszcze, i NARESZCIE ...
... znowu MOGĘ ZDJECIA WSTAWIAĆ!!! I to jakiej wielkości sobie życzę!!! Och ... nawet nie wyobrażacie sobie jaka to przyjemność panować nad materią. Zwłaszcza tak dla mnie szaloną i nieprzewidywalną, a i tajemną dalece, materią jaką jest informatyczny świat.
A na zdjęciu wiosenne piękności:-) Czyli małe przyjemności z działki mojej Mamy. Niezabudki - czyż nie piękna nazwa niezapominajek:-) - oraz cegiełki. To "imiona" tych kwiatów z domu rodzinnego mojej Mamy. Jak się cegiełki tak naprawdę nazywają, nie wiem.
I jeszcze szybki, mały aneks do wpisu wczorajszego, z wynikami rozdawnictwa pyszoty "Maszyna losująca poszła w ruch". Dokumentacja fotograficzna dla Waszej pewności, że wszystko odbyło się zgodnie z prawidłami loteryjek.
Maszyna losująca wraz z losami, a obok nagrody się pysznią czekoladowymi barwami...
... i pierwsza Pani Wylosowana, do której wyruszy szal w kolorze mlecznej czekolady ...
Maszyna losująca wraz z losami, a obok nagrody się pysznią czekoladowymi barwami...
... i pierwsza Pani Wylosowana, do której wyruszy szal w kolorze mlecznej czekolady ...
... i druga Pani Wylosowana, do której wyruszy (w moimi wielkimi obawami, ale to tym we wpisie wcześniejszym) szal w kolorze białej czekolady ...
No to tyle dokumentacji. A wrażenia i odczucia - jak bosko coś komuś sprezentować, smutek - jak żal, że nie każdemu można dać nagrodę, radość - bo tak przyjemnie poznać i poznawać dzięki candy tyle fantastycznych i twórczych dziewczyn oraz obietnica - bo do każdego, do kogo nie zdążyłam jeszcze zapukać na pewno wpadnę z kubkiem kawy i to z rozkoszą:-) ... o tym wszystkim we wpisie wcześniejszym, gdzie losowanie przedstawione w wersji - z konieczności wtedy jeszcze- bezzdjęciowej.
A teraz do pracy, zlecenia czekają, czas goni. A co zrobię przedstawię. I nareszcie będzie to coś ze świata papieru.
Pracuję też nad czymś do kolejnej loteryjki:-) oczywiście z ... rozkoszą:-)
Aaaa!!! Zapomniałabym! Jeśli ktoś posiada w swoich teleodbiornikach kanał Kino Polska to bardzo, ale to bardzo mocno polecam dzisiejszy film. O 17.05 rozpoczynają emisję serialu "Siedlisko". Ciepły, pełen zieleni, Mazur, miłości, humoru, a przede wszystkim pełen magii codzienności serial z ciągle boskim pułkownikiem Krzysztofem Dowgirdem z "Czarnych chmur", czyli Leonardem Pietraszakiem i wspaniałą, zawsze piękną wewnętrznym ciepłem Anną Dymną. Na pewno wiele z Was zna ten serial. A kto nie zna, a o ile troszeczkę Was znam, na pewno polubi. Ja już się szykuję do oglądania. Oczywiście z kubkiem kawy:-)
A teraz znikam, pozdrawiając ciepło, radośnie i ... zdjęciowo :-)
Edyta z ...
Dzisiejszy dzień jest naprawdę niezwykły.
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do siebie po odbiór wyróżnienia.
Niestety nie udało się:( Mimo wszystko bardzo dziękuję za zabawę i gratuluję dwóm szczęściarom!
OdpowiedzUsuńT.
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńI cieszę się razem z Tobą :)
Gratuluję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSiedlisko jest magiczne :))) Dziękuję za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńMoja babcia też mówiła "niezabudki" - i już tak w domu zostało :))
Cieszę się, że chochlik komputerowy ujarzmiony ;)
Pozdrowienia!
Dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście gratuluję zwyciężczyniom :)
Zapraszam też do siebie:
http://13oddechowpozniej.blogspot.com/
Jaki pech...:)Gratuluję wygrywającym♥Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńeksploatuję wciąż Chrome - działa :) rozumiem Twoje rozterki, bo kiedyś też mnie trafiało, ale synchronizacja google w końcu spowodowała, że skonczyły się moje problemy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję paniom :) uśmiechy posyłam
Super, że się naprawiło ;)))
OdpowiedzUsuńNoo... wiedziałam, że kiedyś, że jakoś... ale się uda...
OdpowiedzUsuńSuper.. aż sie uśmiechnęłam do monitorka
No Szczęściara dotarła:) i od razu wyjaśniło mi się, dlaczego ta czekolada taka jasna! a miałam w pamięci zupełnie brązową:))) hahaha.... dziękuję za szal, jest przepiękny! miękki, pachnący, dostojny i bardzo oryginalny wzór! Jestem bardzo bardzo zadowolona:)) Pozdrawiam i wciąż żałuję, że mam tak mało czasu, aby poczytać w spokoju.......... :*
OdpowiedzUsuńOj... mam nadzieję, że się nie rozczarowałaś, że trafiłaś na białą czekoladę:-)
Usuń