bo w ogóle nie wiem, co napisać
w ogóle
a i takie dni mi się zdarzają:-)
pustostan i echo w głowie...
kartkochałturki przedwczorajsze...
i pierwsza walentynka.
słodka na zewnątrz
i...
... owocowa w środku:-)
blogowisko też jest jak tort...
można jeść albo po kawałeczku, albo wielkimi łyżkami:-)
wyłożone jest kremem wpisów
wypchane po brzeżki bakaliami komentarzy
a na wierzchu są
wisienki
którymi jesteście
Wy:-)
wisienkowo pozdrawiam:-)
Edyta z Kubkiem Kawy
P.S.
"Są kobiety niezamężne z przypadku i niezamężne z wyboru, jednak Olive Chansellor było to po prostu pisane. Była starą panną, tak jak Shelley był poetą, a sierpień upalny"
Henry James "Bostończycy"
"Na co komu miłość życia, jeśli zawsze nie może być z tobą?"
John Irving "W jednej osobie"
walentynka z babeczką - oh, jaka piękna! Kocham babeczki...
OdpowiedzUsuńta kartka jest wyjątkowa :)
Mówisz- masz: Tytuł posta: Edytka z balonikami śle Wam uśmiechy pełne szczerej radości...
OdpowiedzUsuń...a ja wiem co napisać..jesteś wspaniałą szczodrą osobą z wielkim sercem;)0
OdpowiedzUsuńBARDZO BARDZO dziękuje .... niebieski będzie pasować do mojej pracowni .. buziaki:))
Piękne jest to co robisz...
z balonikami słodziutka a walentynkowa mega rozczulająca :)
OdpowiedzUsuńpierwsza słodziutka, rozczulająca, druga lekko stonowana, trzecia mega romantyczna, a czwarta grzechu warta:)) Śliczne karteczki:)) Dobrze że papierowe babeczki nie tuczą:)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki :).
OdpowiedzUsuńTeż znam "pusty" stan umysłu ;).
Edyciu... czasami trzeba przemilczeń, albo pomilczeć, albo... napisać wierszem...
OdpowiedzUsuńalbo tak poetycko jak tyl;ko Ty potrafisz,
np ta końcówka - tak to trafnie ujęłaś, powinnaś napisać książkę :)
mówię poważnie
przecież ja bym chyba do roboty nie poszła tylko bym Cię czytała i czytała
do samej kropki ostatniej
A jak się ma również "pustostan" umysłu w tym samym czasie?
OdpowiedzUsuńKarteczka nr 1 jest dla mnie najładniejsza, choć i innym nic nie brakuje. Dlaczego ta - a dlatego, że skojarzyła mi się ze zdjęciem, które kiedyś zrobiłam mojej małej Hani, trzymającej balony kupione przez Babcię, Dziadka i Ciocię na odpuście w naszej parafii. Wypisz - wymaluj - mała Hania z balonami na tej karteczce:))
Serdecznie pozdrawiam:))
Cudne kartki! jak ja lubię tu czasem pozaglądać i podczytać to i owo:) dołączyłam więc do obserwatorów:)
OdpowiedzUsuńZaskakujący wybór cytatów do walentynkowych kartek. Powiedziałabym, wisienka z pestką:-) Kartki jak zawsze królewskie! Szczególnie te wisienkowe, subtelne i absolutnie niebanalne Pozdrawiam najgoręcej
OdpowiedzUsuńcudne karteczki
OdpowiedzUsuńale cudne karteczki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Edyto, cudne to Twoje chałturzenie- najlepsze takie wychodzą od niechcenia :)))))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie karteczki są piękne !!!
OdpowiedzUsuńA walentynkowa świetna.
Pozdrawiam :)
Prześliczne... I przypomniałaś mi, że niedługo walentynki... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne karteczki, no cóż czasami tak się dzieję ważne że wena twórcza dopisuje :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoich pracach! Kolory, styl i wykonanie :) <3 Bajka! Gdzie udaje Ci sie kupić takie ładne papiery i skad czerpiesz inspiracje?
OdpowiedzUsuńwena - jest albo ucieka i na próżno ją wołać , sama wraca ;) tu wena była widzę że hej!
OdpowiedzUsuńsliczne sa!
OdpowiedzUsuńŁadne karty, szczególnie ta z balonikami mi się podoba.
OdpowiedzUsuń