"... kierujemy się na ogół tą maksymką, moc radości wzmacniać smutku odrobinką..." Jeremi Przybora

piątek, 27 lutego 2015

Żeby nie zabrakło stron do zapisywania...

Dziś przysypię Was odrobiną makulatury:-)

Chałturka zdziałana specjalnie na urodziny dla autorki pięknych, romantycznych, pełnych kwiatów, w tym i róż, a także dobrych duchów i marzeń, kartek. I dla autorki wielu tomów pamiętników:-)


 


Dla wpisania wielu zdań o marzeniach...


i oczywiście o ich spełnianiu się, czego bardzo ciepło Olu Ci życzę!


Zestaw dwóch notesów dla nastolatki, która chyba lubi chodzić własnymi drogami i ma mocny charakter, tak wnioskuję po opisie autorstwa mamy. Pasek od zegarka oczywiście ze skóry ekologicznej. Zgodnie z życzeniem - minimum ozdób i duuużo czarnego.


Nareszcie, po PIĘCIU latach, ruszyłam arkusz czarnego papieru z eso-floresami z miłego futerka. Zawsze było mi szkoda. Choć maleńki minus futerka jest taki, że czepiają się go kłaczki małe i duże, ale wszak nikt nie jest doskonały. 



I zeszyt drugi dla owej zadziornej nastolatki.





I zeszytowa powtórka, bo taki zeszyt, to jest mocno podobny, już kiedyś zrobiłam. A że się podobał, to powstał drugi




Nie przydusiłam tą makulaturą?

Pozdrawiam ciepło i wracam do moich kur, gęsi, zajęcy i jaj wszelakich:-)
Edyta z Kubkiem Kawy

37 komentarzy:

  1. Edytko- wspaniałości- sama bym chciała jeden z nich. Pozwól zatem, że podkradnę twój pomysł z cegiełek ;) Pozdrawiam cieplutko i lecę na meila do Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadwigo, jeszcze raz ciepło dziękuję za papierową ofertę. I oczywiście za uznanie dla moich chałtur. Pozdrawiam:-)

      Usuń
  2. Przepiękne zeszyty.... tak mnie oczarowały, że wybrałam się na wędrówkę po wcześniejszych postach na
    Twoim blogu i naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem prac, które tworzysz :)
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojojoj, zaraz "tworzysz" :-) Zaledwie chałturzę, czasami jedynie ocierając się o niebezpieczne samozadowolenie z tego, co mi wyjdzie, ale tym bardziej właśnie dziękuję za Twoje oczarowanie:-)
      Pozdrawiam wieczornie i serdecznie:-)))

      Usuń
  3. Każdy ma w sobie COŚ. I w każdym jakiś smaczek :) Super. Zwłaszcza te nastoletnie, takie właśnie zadziorne.
    Uśmiechy ślę , B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uśmiechy przyjmuję i takoż odsyłam:-)
      Bo w młodości może właśnie zadziorność najwspanialsza, potem albo gdzieś ginie, albo już tylko wredoctwem się nazywa:-) no i nie jest już tak pozytywnie odbierane, ech... To znaczy: ech, młodość... :-)

      Usuń
  4. piękne, wszystkie każdy ma swój własny klimat, swój własny styl, śliczne

    OdpowiedzUsuń
  5. ...każdy z nich ma już swój charakter... a co to będzie, kiedy się zapełnią? w sumie to tak, jak z dzieckiem - dopóki nie dorośnie, to nikt nie wie... miłego chałturzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze lubiłam ten moment, gdy otwierało się zeszyt na pierwszej stronie i wpisywało pierwsze słowa. Pewna magia w tym była, może po prostu nowy początek, dający nowe obietnice? Nawet z zeszytami szkolnymi tak miałam. A może po prostu zbyt egzaltowana byłam/jestem? :-) Ale lubię też, gdy notes jest już mocno zapisany i widać po nim ząb czasu. Taki zeszyt mówi o sobie, ile się z nim przeszło przeróżnych dróg. A może po prostu zbyt egzaltowana byłam/jestem? :-))))))
    Dziękuję za życzenia miłego chałturzenia:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudownie klimatyczne zeszyty :) te "nastoletnie" przypominają mi moje własne szkolne czasy, gdy w różnych zeszytach, różne dziwolągi powstawały: był śpiewnik i zeszyt na cytaty, na wyklejanki z gazet i taki na rysowanki, na wpisywanie się koleżanek, a nawet zeszyt super tajny na sekrety :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo! Zeszyt z sekretami też posiadałam! Czasem sobie do niego zaglądam i... ubaw mam po pachy:-)

      Usuń
  8. Cudna makulatura. Chętni zobaczę więcej. I znów koronkowo rózane śliczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że właśnie Tobie, Ewo, też się podobają:-)

      Usuń
  9. Uwielbiam Twoją "makulaturę" Edytko, gdybyś mieszkała bliżej, przykułabym Cię łańcuchem ( długim) i nakazała robić takie zeszyty :-) bez końca- widzisz jaki potwór ze mnie wyłazi!!!!!!! gdy patrzę na Twoje prace?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być i bez łańcucha:-) bo lubię prace okołozeszytowe. Byle gdzieś obok kubek z kawą lub herbatą i do roboty!
      Basia - potwór! już to widzę:-)))))

      Usuń
  10. Wspaniałe zeszyty !!!
    Miło jest zobaczyć tak wspaniałe prace.
    A takiej makulatury nigdy za wiele ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne notatniki z charakterem! :))

    OdpowiedzUsuń
  12. wszytskie sa cudne ale najbardziej podoba mi sie ten pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zeszyty są cudowne :) po prostu piękne :) myślę że nawet zbuntowana nastolatka będzie zachwycona :) a co do ostatniego to cóż dla mnie najpiękniejszy :) i chyba wiesz dlaczego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla takiej "makulatury" gotowa jestem popularny w PRL-u skup otworzyć ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popularne, niepopularne, ale jakie sensowne i proekologiczne!

      Usuń
  15. no ładnie, znów poszalałaś:) cudowności:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Każdy ma w sobie to "coś" bardzo mi się podoba zamek na klucz na pierwszej stronie, daje początek tajemnicy która może zostać zapisana. Super!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo też i zapisywaniu tajemnic chyba będzie służył. Tak mi się wydaje.
      Pozdrawiam ciepło:-)

      Usuń
  17. Ja się nie poczułam przyduszona - bardzo mi się podobało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Arcymistrzyni Zimowych Kartek mówi, że nie jest źle, to przyjmuję to zdanie z wielką radością!

      Usuń
  18. A ja ciągle patrzę i patrzę... wgapiam się i wgapiam i szukam tej wspomnianej ,,makulatury" ;)
    Prześliczne... szczególnie ostatnia mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  19. ale ale ja nie jestem zadziorna, jestem barrrdzo miła przecież :C

    dziękuje bardzo za piękny notesik :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Potwierdzam .... bardzo dziękujemy za przesyłkę , notesy są śliczne :)))

    OdpowiedzUsuń