"... kierujemy się na ogół tą maksymką, moc radości wzmacniać smutku odrobinką..." Jeremi Przybora
niedziela, 14 kwietnia 2013
Anielska opieka ...
Sielskie, wiejskie, przaśne ... takie oto aniołowe istoty wyszły z mojego piekarnika kilka dni temu ... Mam mieszane uczucia co do ich wyglądu. Raz mi się podobają, raz nie.
No i ... NIC. Właśnie tu miało być zdjęcie aniołów. A i tego już nawet nie chce zrobić program bloggerowy...
A więc anielska opieka jednak nie dotyczy mojego, żenującego dalece, bloga. Nie dość wyskakujący ciągle przy pisaniu postów błąd nawet oznaczony symbolem, nie dość samozjadająca się ramka u góry bloga, nie dość samozmieniająca się czcionka ... nie dość zaginięcie ikonek umożliwiających zmianę wielkości czcionki, użycie kursywy, pogrubienia, wypośrodkowanie czy wyjustowanie wpisów ... to jeszcze teraz, przed sekundą okazało się, że nie mam możliwości wklejania zdjęć... Słów mi brak. Bardzo. A wczoraj, w związku z tym, nawet nadużyłam wyrazu w rozmowie z Wolffianką, wyżalając się mocno. A rzadko mi się to zdarza. Jeśli pewnego dnia zniknę (z pożytkiem dla wszystkich) z kuszącego i ciekawego świata blogowego, będzie to znak, że już mi każdą z opcji działania zeżarło i nie mogę napisać nic.
A teraz idę się zastrzelić...
Pozdrawiam ciepło, acz roztrzęsiona i zrezygnowana ... :-)
Edyta z Kubkiem Kawy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Co jakiś czas każda z nas ma jakieś blogerowe zawirowania , więc nie podawaj się pewnie wkrótce wszystko wróci do normy :) Czekam na aniołowie foty i kolejne wpisy !
OdpowiedzUsuńDziękuję za słowa pocieszenia:-)
UsuńAle ja tak mam, pod górkę, od początku:-) Na przykład te wiecznie widoczne ikonki narzędzi na pasku po prawej ...
Jednak właśnie odbijam się trochę od dna zniechęcenia i byle do przodu :-)
Pozdrawiam
Twoje zniknięcie byłoby niewątpliwą stratą dla blogowego świata!
OdpowiedzUsuńps może głupie pytanie, ale używasz języka html pisząc posty?
O la la... jakie słowa:-D doprawdy ...
OdpowiedzUsuńps. Pytanie na pewno nie jest głupie, zwłaszcza, że nie wiem jakie by to miało znaczenie? Wiem, że jest tam taka ikona, ale nie używam tego. A to ma jakieś znaczenie??
Nie, nie, nie nie dostaniesz zgody na to by zniknąć !!!!!
OdpowiedzUsuńA jak masz ochotę poużywać to znasz mój numer telefonu ;-)
Edyto z Kubkiem Kawy, cóż to za ton, cóż to za rezygnacja, znikanieeee - tego się po Tobie nie spodziewałam :-) Ze swej strony życzę oby takie hmmm ... sytuacje się nie powtarzały. Cierpliwościii, jestem pewna, że wszystko wróci do normy. Pozdrawiam i póki co czytam to czego nie przeczytałam i obejrzę to co być może umknęło mi do tej pory. Ewa
OdpowiedzUsuńeee tam ... :-D
OdpowiedzUsuńEd.
No nie, a tak chciałam je zobaczyć ;)
OdpowiedzUsuń